• Data: 2025-04-06 • Autor: Janusz Polanowski
Mąż ma córkę z poprzedniego związku małżeńskiego, która od rozwodu mieszka z matką, ale oboje posiadają pełnię władzy rodzicielskiej. Mąż płaci alimenty. Myślimy z mężem o zakupie działki i budowie domu. Stąd pytanie: gdyby któremukolwiek z nas coś się stało, czy pasierbica ma prawo do zachowku? Czy w przypadku śmierci męża ja i nasze dzieci musielibyśmy ją spłacić? Jeżeli tak, to co należy zrobić, żeby wszystko dziedziczyły tylko nasze wspólne dzieci, a pasierbica nie miała żadnych praw? Jak zabezpieczyć się przed roszczeniami córki męża?
Gdyby została uchwalona i wprowadzona w życie ustawa zgodna z Pani oczekiwaniami, to byłoby najprostsze. Aktualnie (i to od wielu lat) ustawodawca stoi na stanowisku, że „wszystkie dzieci mają ojca (matkę)”. Takie założenie wyjściowe ma określone skutki prawne, np. w zakresie zachowku – aktualnie przepis art. 991 i następne Kodeksu cywilnego (K.c.). Niestety, ustawodawca jakby nie zauważał problemów znajdujących się „na styku” zagadnień alimentacyjnych oraz majątkowych aspektów życia rodzinnego. Chodzi nie tylko o taką regułę, że wszystkie dzieci tych samych rodziców powinny żyć na podobnej stopie życiowej (odpowiadającej stopie życiowej rodziców) – co może być trudne, zwłaszcza w przypadku zaangażowania się przynajmniej jednego z rodziców w nowy związek (szczególnie w przypadku znacznych różnic dochodowych lub majątkowych między poszczególnymi gospodarstwami domowymi).
Ustawodawca jakby nie dostrzegał tego, że traktowana jako domyślna ustawowa wspólność majątkowa małżeńska – art. 31 i następne Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (K.r.o.) – może wiązać się z problemami już w związku z alimentacją na rzecz dziecka z innego związku (nie tylko małżeńskiego), ale również może skutkować pokrzywdzeniem (niekiedy rzeczywistym a czasami wprost wymyślonym) w związku z zagadnieniami spadkowymi. Dlatego Państwo – jako małżonkowie – znaleźli się w sytuacji, w której trzeba opracować strategię (wpierw ogólną) w zakresie organizowania zagadnień majątkowych. Dopóki człowiek (np. Pani mąż) żyje, dopóty dosłownie jest przyszłym spadkodawcą, choć ustawodawca – zwłaszcza w przepisach o dziedziczeniu (art. 922 i następne K.c.) – używa rzeczowników „spadek”, „spadkodawca” oraz „spadkobierca” zarówno w odniesieniu do spadków już otwartych, jak i w związku z przyszłym dziedziczenie; wraz ze śmiercią człowieka otwiera się spadek po nim (art. 924 K.c.).
Prawo ulega zmianom, w tym odnośnie do dziedziczenia. Dotyczy to nie tylko przepisów prawa spadkowego (art. 922 i następne K.c.), ale również innych, w tym z zakresu postępowań w „sprawach spadkowych” – art. 627 i następne Kodeksu postępowania cywilnego. Zapewne przepisy zmienią się do czasu śmierci Pani męża. Dlatego ta odpowiedź (bazująca na teraz obowiązujących przepisach prawnych) może mieć znaczenie orientacyjne. Trzeba będzie zapoznawać się z przepisami obowiązującymi w przyszłości.
Zobacz również: Wydziedziczenie żony
Ustawowe określenie spadku zawarto w artykule 922 K.c., który brzmi:
„§ 1. Prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej.
§ 2. Nie należą do spadku prawa i obowiązki zmarłego ściśle związane z jego osobą, jak również prawa, które z chwilą jego śmierci przechodzą na oznaczone osoby niezależnie od tego, czy są one spadkobiercami.
§ 3. Do długów spadkowych należą także koszty pogrzebu spadkodawcy w takim zakresie, w jakim pogrzeb ten odpowiada zwyczajom przyjętym w danym środowisku, koszty postępowania spadkowego, obowiązek zaspokojenia roszczeń o zachowek oraz obowiązek wykonania zapisów zwykłych i poleceń, jak również inne obowiązki przewidziane w przepisach księgi niniejszej.”
Nie wiadomo, co będzie wchodziło w skład przyszłego spadku po Pani mężu. Za to można ustalić określone „wskaźniki”, zwłaszcza związane z kontekstem małżeńskim. Jeżeli śmierć skutkuje ustaniem małżeństwa, to w skład spadku wchodzi zarówno majątek osobisty spadkodawcy, jak też majątek związany z udziałami spadkodawcy we wspólności majątkowej małżeńskiej; na ogół udziały małżonków są równe (art. 43 K.r.o.) – niekiedy zaś może wchodzić w grę rozliczenie przesunięć majątkowych między wspólnością majątkową małżeńską a majątkiem osobistym małżonka (majątkami osobistymi małżonków), ale takie rozliczenia (przewidziane w art. 45 K.r.o.) są na ogół łatwiejsze za życia, niż po śmierci jednego z małżonków. Każdy spadkodawca (a właściwie przyszły spadkodawca) może rozrządzić swym majątkiem na wypadek śmierci, sporządzając testament (art. 941 i następne K.c.). Prawnie wiążący testament i w związku z nim dziedziczenie testamentowe (art. 941 i następne K.c.) – z uwagi na art. 926 K.c. – mają pierwszeństwo przed dziedziczeniem ustawowym (art. 931 i następne K.c.). Część potencjalnych spadkobierców ustawowych (art. 931 i następne K.c.) może być uprawniona z tytułu zachowku – art. 991 K.c.; wykluczone jest „wydłużanie listy” (osób potencjalnie uprawnionych do zachowku) z art. 991 K.c., ale tę „listę” trzeba czytać w powiązaniu z mogącymi mieć zastosowanie przepisami o dziedziczeniu ustawowym – także w przypadku rozrządzenia całym majątku testamentowo.
Jeżeli mąż pozostawi po sobie wdowę, to wdowa (zatem Pani) będzie potencjalnie uprawniona do zachowku po spadkodawcy. Tak samo każdy z grona zstępnych męża – o ile potencjalnie dziedziczyłby po nim i jeżeli nie zostałby w sposób prawnie skuteczny wydziedziczony. Wydziedziczenie (art. 1008 i następne K.c.) oznacza pozbawienie uprawnienia z tytułu zachowku; przewidzianą w art. 1008 K.c. przyczynę wydziedziczenia należy wskazać w treści testamentu (art. 1009 K.c.), a ponadto może się przydać uzasadnienie (być może ze wskazaniem przykładów lub dowodów). Jak widać, wydziedziczenie jest czymś więcej od pominięcia w testamencie oraz od „testamentu negatywnego”. Pominięcie w testamencie może dawać szanse na zachowek. Co więcej – z uwagi na art. 1011 K.c. – nawet wydziedziczenie danego zstępnego (np. córki) nie wyklucza przysługiwania zachowku dalszemu zstępnemu (np. wydziedziczenie dziecka skutkujące uprawnieniem wnuka do zachowku); dzieje się tak w związku z art. 1020 K.c. (ustanowioną w nim fikcją prawną). Kontrowersje (interpretacyjne i praktyczne) wiążą się z testamentami negatywnymi (wprost wykluczającymi danego potencjalnego spadkobiercę ustawowego z grona spadkobierców) oraz z pominięciami w testamencie; wykładnia sądowa chyba skłania się ku temu, by w takich sytuacjach przychylnie traktować uprawnienia spadkowe „kolejnych pokoleń”, jednak jest to dyskusyjne i nie można wykluczyć zmian w liniach orzeczniczych, a ponadto być może ustawodawca rozstrzygnie występujące wątpliwości (wprowadzając odpowiednio precyzyjne uregulowania prawne).
Każdy człowiek jest uprawniony samodzielnie oraz w sposób wolny bez niestosownych wpływów sporządzić własny testament. Bezprawne ingerencje w proces decyzyjny (przyszłego) spadkodawcy lub w treść samego testamentu mogą mieć poważne następstwa prawne; zwłaszcza: nieważność testamentu (art. 945 K.c.) lub niegodność dziedziczenia (art. 928 i następne K.c.), a być może nawet odpowiedzialność karną (np. za sfałszowanie dokumentu). Dlatego warto rozważać warianty prawnie dopuszczalne.
Człowiek jest uprawniony decydować o swym majątku (art. 140 K.c.); znajduje to odzwierciedlenie (między innymi) w swobodzie sporządzania swego testamentu oraz w decyzjach małżonków odnoszących się do ustroju majątkowego małżeńskiego – czyli zagadnień majątkowych w małżeństwie. Ponadto warto zwracać uwagę na to, jakimi składnikami majątkowymi będzie można rozrządzić na wypadek śmierci, ale poza samym spadkiem (niejako przez wyłączenie ze spadku). Sporo ludzi pamięta o „zapisie bankowym” – czyli dyspozycji środkami na rachunkach bankowych i podobnych (np. w SKOK); analogiczne uregulowania dotyczą środków na różnych rachunkach ubezpieczeniowych, polisach oraz „w funduszach”. Takie dyspozycje (w granicach prawa) na ogół mają większe znaczenie od „pobożnych życzeń” w stylu: „wyłącza (zwalnia) się od zachowku spadek (lub darowiznę)”.
Każdy człowiek jest uprawniony decydować o swym majątku oraz uprawnieniach majątkowych (art. 140 K.c.). Odpowiednio dotyczy to współwłasności (art. 195 i następne K.c.); w tym wspólności majątkowej małżeńskiej – ogólnie wskazanej w art. 196 K.c. oraz dokładniej uregulowanej w K.r.o. Jednak uprawnienie do zachowku (z tytułu zachowku) jest uprawnieniem kogoś z grona (potencjalnych) spadkobierców ustawowych – oczywiście z „listy” zawartej w art. 991 K.c. – więc prawnie bezskuteczne są wszelkie „zwolnienia od zachowku” w umowach darowizny lub w testamentach; praktyczna skuteczność takich „zwolnień od zachowku” zależy od tego, na ile takie postanowienie uszanuje każdy z uprawnionych do zachowku.
Za to przyszły spadkobierca – oczywiście pełnoletni (art. 10 K.c.) – jest uprawniony z góry zrezygnować ze spadku po przyszłym spadkodawcy. Chodzi o zrzeczenie się dziedziczenia (art. 1048 i następne K.c.). Gdyby córka Pani męża zawarła z nim (jako przyszłym spadkodawcą) umowę o zrzeczeniu się dziedziczenia po nim, to w przyszłości Pani obawy (wyrażone w opisie sytuacji) zapewne byłyby mniejsze. Na wszelki wypadek byłoby dobrze w samej umowie o zrzeczeniu się dziedziczenia zawrzeć postanowienie, że takowe zrzeczenie będzie obejmowało także zstępnych osoby zrzekającej się dziedziczenia. Umowa o zrzeczeniu się dziedziczenia powinna zostać zawarta w formie aktu notarialnego (art. 1048 K.c.); chodzi o wymóg zachowania formy prawnej pod rygorem nieważności (art. 73 K.c.) – podobnie jak w wielu innych sytuacjach, np. dotyczących obrotu nieruchomościami (art. 158 K.c.) lub zawarcia intercyzy (art. 47 K.r.o.).
Zachęcam do brania pod uwagę różnych „scenariuszy” przy opracowywaniu strategii działania w zakresie spraw majątkowych – oczywistością będzie dokonywanie szacunkowych obliczeń. W organizowaniu spraw majątkowych w Państwa małżeństwie powinien pomóc „remanent majątkowy i dochodowy”; sytuację w tym zakresie trzeba będzie zestawić z przepisami prawnymi (art. 31 i następne K.c.) – w praktyce duże znaczenie mają artykuły: 31 oraz 33 K.r.o. Proszę zdecydować – np. w sprawie umowy majątkowej małżeńskiej oraz wyboru umownego ustroju majątkowego (art. 47 i następne K.r.o.). Z taką decyzją może być związane nabycie nieruchomości (art. 46 K.c.) pod dom rodzinny – a dom najczęściej stanowi część składową nieruchomości gruntowej (art. 47 i art. 48 K.c.), za wyjątkiem art. 235 K.c. (dotyczącego zbudowania budynku na gruncie znajdującym się w użytkowaniu wieczystym).
Zabezpieczenie spadku przed roszczeniami pasierbicy wymaga odpowiedniego planowania i znajomości przepisów prawa spadkowego. Istnieje kilka skutecznych rozwiązań, takich jak umowa o zrzeczenie się dziedziczenia, przekazanie majątku w formie darowizny jeszcze za życia lub ustanowienie rozdzielności majątkowej i zakup nieruchomości na jednego z małżonków. Kluczowe znaczenie ma również testament, w którym można wydziedziczyć uprawnionego do zachowku, pod warunkiem spełnienia określonych przesłanek. Każda sytuacja wymaga indywidualnego podejścia, dlatego warto skonsultować się z prawnikiem, aby dobrać najlepszą strategię i uniknąć przyszłych sporów o spadek.
Jeśli chcesz skutecznie zabezpieczyć swój majątek i uniknąć przyszłych problemów związanych z roszczeniami spadkowymi, skorzystaj z profesjonalnej porady prawnej online. Oferujemy indywidualne porady online, analizę Twojej sytuacji oraz opracowanie najlepszej strategii prawnej, dostosowanej do obowiązujących przepisów. Pomagamy w sporządzaniu testamentów, umów o zrzeczenie się dziedziczenia oraz innych dokumentów, które pozwolą Ci chronić interesy Twojej rodziny. Skontaktuj się z nami już dziś, aby uzyskać fachową pomoc prawną bez wychodzenia z domu.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego - Dz.U. 1964 nr 43 poz. 296
3. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy - Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika