• Data: 2024-04-19 • Autor: Iryna Kowalczuk
Miałam dwoje dzieci. Córka zmarła 10 lat temu. Po córce zostało dwoje dzieci. Mamy z mężem mieszkanie własnościowe, które chcemy zapisać po śmierci synowi. Czy syn z tego tytułu będzie musiał spłacić dwoje dzieci córki, czy należy się moim wnukom zachowek?
Kwestia zachowku została uregulowana w przepisach art. 991–1011 Kodeksu cywilnego (K.c.). Zachowek jest to część spadku należna osobom najbliższym zmarłego niezależnie od tego, kto został przez niego powołany do spadku w testamencie. Ustanowienie prawa do zachowku opiera się na założeniu, że każdy człowiek w razie śmierci ma moralny obowiązek pozostawienia choćby części majątku swoim najbliższym.
W praktyce zachowek może być egzekwowany wtedy, gdy zmarły pozostawił testament, w którym albo w ogóle pominął osoby najbliższe, albo zapisał im zbyt małą część majątku. Problem zachowku nie istnieje, gdy osoby do niego uprawnione otrzymają w spadku po zmarłym lub w formie darowizny część majątku równą lub wyższą od tej, jaka należałaby się im z racji zachowku.
Zgodnie z art. 991 § 1 K.c.: „zstępnym (dzieciom, wnukom, prawnukom itp.), małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek)”.
I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. O zachowek mogą wystąpić nie tylko dzieci spadkodawcy, ale i jego wnuki, o ile dziecko spadkodawcy nie dożyło do śmierci spadkodawcy, np. tak jak to jest w Pani przypadku: córka umiera przed rodzicami, a więc w jej miejsce wchodzą jej zstępni (czyli dzieci, wnuki itp.).
Oznacza to, że dwoje dzieci zmarłej córki będą mogły po śmierci Pani i Pani męża (każdego oddzielnie) domagać się zachowku od obdarowanego (jeśli Pani podaruje synowi cały swój majątek) lub spadkobiercy testamentowego (jeśli Pani i mąż spiszecie testamenty na rzecz syna).
Prawo polskie przewiduje trzy możliwości, żeby uchronić się przed wypłatą ewentualnego zachowku. Są to:
1. Umowa dożywocia (art. 908 § 1 K.c.)
Umowa dożywocia jest najlepszym sposobem, żeby uchronić się przez wypłatą zachowku. Według art. 908 § 1 K.c.: „jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym”.
Stosownie do art. 908 § 2 K.c.: „jeżeli w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości zobowiązał się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości, służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia”.
Z przepisów K.c. wynika, że strony umowy dożywocia mogą swobodnie kształtować treść obowiązków nakładanych na nabywcę nieruchomości w związku z umową dożywocia. W umowie dożywocia strony same określają, co należy rozumieć pod pojęciem dożywotniego utrzymania. Dopiero w braku postanowień umownych wchodzą obowiązki określone w art. 908 K.c.
Umowa dożywocia nie jest bezpłatnym przysporzeniem (darowizną) i dlatego, jeżeli zostanie zawarta, wnuki nie będą mogli żądać zachowku od wartości nieruchomości zbytej na syna rzecz tą umową (co miałoby miejsce w przypadku zwykłej darowizny czy dziedziczenia testamentowego).
Wartości nieruchomości przeniesionej przez spadkodawcę na nabywcę w zamian za dożywotnie utrzymanie, tj. w wykonaniu umowy dożywocia, nie dolicza się do substratu zachowku. Dożywocie jest umową wzajemną i odpłatną, więc również przy liberalnym ujmowaniu darowizny w rozumieniu przepisów o zachowku nie może ona mieć znaczenia z tego punktu widzenia. Tak też stwierdził Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z 19 lipca 2006 r. (sygn. akt VI ACa 99/2006).
2. Wydziedziczenie spadkobiercy, tj. pozbawienie go prawa do zachowku
Wydziedziczenie jest uregulowane w art. 1008 K.c. Zgodnie z tym przepisem: „spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawnieni:
1) wbrew woli spadkodawcy postępują uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
2) dopuścili się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności, albo rażącej obrazy czci;
3) uporczywie nie dopełniają względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych”.
Jak wynika z przytoczonego przepisu, wydziedziczenie może zostać dokonane jedynie w testamencie. Nieważność tego dokumentu pociąga za sobą nieważność wydziedziczenia.
Ważność i skuteczność wydziedziczenia zależy od:
To, czy oświadczenie o wydziedziczeniu jest ważne i skuteczne, ocenia sąd, np. w postępowaniu o zapłatę zachowku.
Artykuł 1008 K.c. zawiera szczegółowe oraz wyczerpujące wyliczenie przyczyn wydziedziczenia. Jak zatem należy rozumieć i interpretować wydziedziczenie? Uporczywe postępowanie wbrew woli spadkodawcy, w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego oznacza prowadzenie wbrew woli spadkodawcy nagannego trybu życia (przykładowo: alkoholizm, narkomania). Podkreślić należy, że ustawową przyczyną wydziedziczenia jest postępowanie wbrew woli spadkodawcy i w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego w sposób uporczywy. Przesłanka ta jest spełniona, gdy zachowanie wydziedziczonego bądź jest długotrwałe, bądź wydziedziczony dopuszcza się wielokrotnie nagannych zachowań. Zdarzenie o charakterze jednorazowym czy stany krótkotrwałe nie uzasadniają wydziedziczenia spadkobiercy.
Oceny, kto jest osobą najbliższą spadkodawcy – w ramach przesłanki dopuszczenia się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci – należy dokonywać z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy. Nie można określić jakiegokolwiek zamkniętego katalogu takich osób. Umyślność przestępstwa oznacza, że zamiar sprawcy ukierunkowany był na jego popełnienie, a zatem przestępstwo nie było przypadkowe.
W pojęciu uporczywego zaniedbywania wobec spadkodawcy obowiązków rodzinnych (np. obowiązków alimentacyjnych czy obowiązku opieki nad spadkodawcą) mieści się również takie zachowanie, które prowadzi do faktycznego zerwania kontaktów rodzinnych i ustania więzi uczuciowej, normalnej w stosunkach rodzinnych (tak: wyrok Izby Cywilnej SN z 7 listopada 2002 r., sygn. akt II CKN 1397/2000).
Stosownie do art. 1009 K.c.: „przyczyna wydziedziczenia uprawnionego do zachowku powinna wynikać z treści testamentu”. Nie musi ona zostać wyraźnie podana, ale treść testamentu powinna umożliwiać ustalenie tej przyczyny. Wydziedziczenie jest nieskuteczne, jeżeli jego przyczyna nie wynika z treści testamentu, nawet gdyby w rzeczywistości przyczyna wydziedziczenia zachodziła (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 19 sierpnia 2005 r., sygn. akt. VI ACa 302/2005, LexPolonica nr 390926).
W kwestii wydziedziczenia należy pamiętać, że samo wskazanie w testamencie, iż spadkodawca wydziedzicza spadkobiercę, i podanie przyczyny wydziedziczenia nie jest wystarczające dla skuteczności wydziedziczenia. Dla skuteczności wydziedziczenia konieczne jest, aby przyczyny będące podstawą wydziedziczenia istniały w rzeczywistości.
Jeżeli więc spadkodawca w testamencie wydziedzicza jakąś osobę, lecz wskazane przez niego w testamencie przyczyny nie mają faktycznie miejsca, to wówczas wydziedziczenie nie będzie skuteczne i osoba według testamentu wydziedziczona będzie mogła skutecznie ubiegać się o zachowek.
Oprócz tego zgodnie z art. 1011 K.c.: „zstępni wydziedziczonego zstępnego są uprawnieni do zachowku, chociażby przeżył on spadkodawcę”. Czyli jeżeli Pani wydziedziczy wnuków, a oni mają dzieci, to tym dzieciom należy się zachowek, który by przypadł osobie wydziedziczonej.
3. Zrzeczenie się przez wnuków (o ile są pełnoletnie) dziedziczenia po śmierci Pani i Pani męża
Zrzeczenie takie może być dokonane wyłącznie przez umowę w formie aktu notarialnego. Według art. 1048 K.c.: „spadkobierca ustawowy może przez umowę z przyszłym spadkodawcą zrzec się dziedziczenia po nim. Umowa taka powinna być zawarta w formie aktu notarialnego”.
Stosownie do art. 1049 § 1 K.c.: „zrzeczenie się dziedziczenia obejmuje również zstępnych zrzekającego się, chyba że umówiono się inaczej”. Według § 2 tego art. „zrzekający się oraz jego zstępni, których obejmuje zrzeczenie się dziedziczenia, zostają wyłączeni od dziedziczenia, tak jakby nie dożyli otwarcia spadku”.
Do zawarcia umowy o zrzeczenie się dziedziczenia konieczna jest wola zarówno spadkodawcy, jak i spadkobiercy.
Wydaje się, że najlepszym sposobem w Pani sprawie, aby syn uniknął spłaty wnuków w przyszłości, jest spisanie z synem umowy dożywocia, która daje mu 100% gwarancji ochrony przed zachowkiem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2002 r., sygn. akt II CKN 1397/2000
3. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 sierpnia 2005 r., sygn. akt. VI ACa 302/2005
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika